Hej...
Mam dla Was bardzo przykrą wiadomość ;(
Odchodzę z bloga... Muszę...
Nie, nie martwcie się, nie na zawsze, lecz na kilka tygodni, no góra na ok. 2 miesiące.
Może napiszę jakiś post, kiedy znajdzie się minutka...
Powiedzieć Wam dlaczego? Proszę:
* mnóstwo nauki, masa sprawdzianów i kartkówek, niezrozumiały angielski
* masa jazd konnych (chociaż to +), bo niedługo jedziemy na rajd
* zbliżający się zakup fretki (tak, kupuję sobie fretkę!)
* mnóstwo czasu poświęconego na przebywanie z moimi dotachczysowymi zwierzakami
* dodatkowa biologia (chcę mieć na koniec 6)
* praca na technikę
* przyjaciele, spotkania...
Widzicie, masa rzeczy!
Przepraszam...
Buziaki dla Was i dla Waszych czterokopytnych rozrabiaków :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz